niedziela, 3 marca 2013

prolog ;)

Po co ten blog? Hmmm, może dlatego,żeby pokazać jak wygląda świat za drugą stroną lady w aptece (pierwsza uwaga - Drogi Pacjencie, pamiętaj - w aptece nie ma lady - to jest "pierwszy stół"; lada jest w warzywniaku po drugiej stronie ulicy ;) ) Będę czasem pisał o rzeczach istotnych w zawodzie farmaceuty, czasem o tym co sądzę o różnych grupach produktów, które można nabyć drogą kupna w aptekach.Czasem napiszę coś bardziej naukowego a czasem będą to tematy trywialne, jakkolwiek zamierzam pisać tak aby w miarę każdy czytelnik mógł odnaleźć coś dla siebie.

 pozdrawiam,

Masa

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Ciekawy blog
Perspektywa stania w kolejce w aptece za np. jakimś środkiem przeciwbólowym no raczej nieprzyjemna, zresztą rzadko farmaceuci ostrzegali mnie o przeciwwskazaniach - w sumie to nie pamiętam, aby tak było w przypadku leków bez recepty.
Ale tak z innej beczki to przerażające jest jak wielu ludzi sięga po leki z byle powodu, więc może gdyby z jakimś np. niewielkim bólem głowy, tudzież kacem nie kupowaliby tak często leków, gdyby musieli się po nie udać do apteki.
A swoją drogą to chyba nie znam nikogo kogo nie wkurzałyby reklamy leków ;-)